Jesień.Ma swój nostalgiczny urok.Kiedy pogoda za oknem nie zachęca do spedzania czasu na powietrzu, przyjemność może sprawić czas spędzony w domu. Ja ostatnio znowu zaczęłam piec ciasta i ciasteczka, babeczki i gofry.Jesienią apetyt na nie rośnie.Uzupełniłam też zapas herbat, bo o tej porze roku gorące herbatki smakują wyśmienicie. Popołudnia spędzam w ogrodzie i warzywniku , gdzie zachodzą pewne zmiany, wieczory razem z Natalką, przy maszynie do szycia i w kuchni.Czas biegnie jak szalony.
sobota, 30 października 2021
czwartek, 7 października 2021
JESIENNE MIGAWKI

sobota, 6 marca 2021
ODROBINA WIOSNY
Ostatnie dni przyniosły nam trochę więcej słońca i choć poranki były zimne , to popołudnia całkiem ciepłe. Pewnie dlatego zachciało mi się odrobinę wiosennej aury wprowadzić do naszego domu.
czwartek, 4 lutego 2021
KREDENS I ZIMOWE KLIMATY
Tak , dziś będzie o kredensie.Marzył mi sie od dawna .Nie jakiś bardzo stylizowany, ale bardzo prosty, choć oryginalny.No i byłam w kropce, bo za nic nie mogłam niczego takiego znaleźć w greckich sklepach, a o kupnie w Polsce i przetransportowaniu go tu nie było raczej mowy.Aż pewnego dnia, w sklepie znajomej ,zobaczyłam niewielką szafkę z szufladkami.Od razu przyszedł mi do głowy pomysł,żeby zrobić z niej nadstawkę na moją komodę.Musiałam jedynie odciąć nogi, uzupełnić spód, tak by niewidoczne były szufladki , dorobić boki na których nadstawka stałaby na komodzie , no i oczywiście przemalować na biało.Tyle ,że to "jedynie "ostatecznie zajęło mi chyba 2 tygodnie.No ,ale jest.I ogromnie się cieszę ,że w końcu mam coś na miarę kredensu.