SZYCIOWY MISZ MASZ
Czy tylko mi ostatnio czas ucieka w tak zastraszająco szybkim tempie? Fakt,że dzień mam wypełniony" po brzegi", ale i kiedyś tak było....a jakoś tak nie pędził. No, ale żeby wiecej go nie trwonić ;-)(tym bardziej ,że już po północy), przejdę do rzeczy...tych , które powstały , a których nie miałam okazji jeszcze pokazać. Zapraszam więc do ogladania.
Te samoloty są fantastyczne! a wianki niewiarygodnie prefekcyjne! Brawo :)
OdpowiedzUsuńdzięki kochana....fajnie ,że wpadłaś :-)
Usuńale cudeńka :) i trudno któremuś nadać palmę pierwszeństwa... choć po długim zastanowieniu będzie to samolotowa karuzela :) :) bo nie widziałam takiej wcześniej :) no i króliczek pięknie się prezentuje w tych szarościach :) :) i masz racje czas biegnie coraz szybciej... przecież dopiero był 4 września i początek roku szkolnego, a wcześniej wakacje... pozdrawiam cieplutko :) :)
OdpowiedzUsuńdobrze wiedzieć, że nie jestem osamotniona w tym poczuciu "przyspieszenia" ;-)...jeszcze trochę i święta....moja córcia już nie może się doczekać....
Usuńu nas list do Św Mikołaja prawie napisany :) gdyby nie to, ze koncepcja się Stasiowi zmienia co dwa dni pewnie już byśmy wysłali a ja wyruszyłabym na poszukiwania ;)
UsuńI przyznam się, że i ja czekam na Święta, na ten magiczny czas...
i przeglądam twoja listę ulubionych blogów i widzę jak wiele naprawdę wartościowych przestało istnieć :( szkoda, oj wielka szkoda...
OdpowiedzUsuńtak, kilku naprawdę bardzo mi brakuje...
Usuńprzepraszam, że Twoją napisałam z małej literki... i masz rację jakaś taka pustka została...
Usuńwspaniała dekoracja, uwielbiam takie klimaty;)
OdpowiedzUsuńMi też czas przyspiesza :( Nawet nie wiem, kiedy mijają te miesiące..
OdpowiedzUsuńWszystko, co pokazałaś jest piękne, a "karuzela" najcudniejsza :)
Piękne, dopracowane aż miło popatrzeć i ta biel z szarością tak świeżutko się prezentuje. Czas ma chyba z górki, albo my, bo ja mam podobne wrażenie ;) hehehe :) Miłego dluuugiego weekendu !
OdpowiedzUsuńPrzemiłe zajączek i anioł no i karuzela wspaniała :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńpiękne wszystko, a samolociki to mistrzostwo świata,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO jaaa, wszystko cudowne! Zające tez szyłam, ale chyba z nimi skończe. Brak mi cierpliwości do uszów :D Twoje twory są wspaniałe. Podziwiam ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń