z muchomorkiem
czwartek, 19 października 2017
GRZYBOBRANIE
Pewnie część z Was miała okazję ostatnio wybrać się na grzybobranie.Jako dziecko bardzo lubiłam chodzić z dziadkami po lesie w poszukiwaniu podgrzybków, prawdziwków, zajączków czy kurek.Teraz na te wyprawy , kiedy jestem w Polsce,wybieram się razem z moją córcią i z moimi rodzicami. W tym roku ,przed moim powrotem do Grecji, udało nam sie wybrać dwukrotnie. Natalka złapała bakcyla i szukanie grzybów sprawiło jej sporo frajdy , tym bardziej ,że już samo spacerowanie po lesie bardzo lubi.Przy okazji zrobiłam parę zdjęć dość osobliwym grzybkom . Las o tej porze roku jest piekny. Mieniące sie różnymi kolorami liście, cudne wrzosy, jarzębina....no i natknęłysmy się na zająca :-).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo piękny czas spędzony z rodziną na łonie natury :) Ja uroki grzybobrania odkryłam w tym roku i powiem szczerze, że bardzo mi się spodobało :) a jaka radość miałam ze znalezienia kilku podgrzybków i maślaków :D
OdpowiedzUsuńte poszukiwania :-) wciagają nie tylko dzieci , ale oto prawda ,ze to równiez przyjemność dla wielu dorosłych...ja sie do nich zaliczam.
OdpowiedzUsuńjak cieszy czas tak fajnie spędzony z rodziną:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj Kochana. Próbuje reaktywować mój uśpiony od paru miesięcy blog. Czy mogę prosić o pomoc i umieszczenie go na bocznym pasku na Twoim blogu? Link do niego to - http://sielskachata.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń