Dzisiaj będzie nieco minimalistycznie, ale tak wyszło,że tegoroczne dekoracje wielkanocne w tym pokoju były właśnie takie. Po pierwsze pojawiła się cudowna ,stara figurka "Pieta".
Po drugie jajko obleczone tkaniną, to jedyny w tym pokoju akcent świąteczny , który sama zrobiłam.
I po trzecie pojemnik w kształcie baranka, który dostałam od mamy. W tle poduszka , którą uszyłam z resztki tkaniny.Mój romans z kolorem blue trwa....
Dobrze ten romans Twojej kanapie robi:)
OdpowiedzUsuńAle ładnie :)
OdpowiedzUsuńPięknie...
OdpowiedzUsuń