Tak, to zdecydowanie ostatni jesienny post.I choć czasami zaskakują mnie na innych blogach bardzo wczesne wpisy dotyczące świąt, to mój dzisiejszy może być zaskoczeniem dla innych.Wszak za ok. 2 tygodnie będą święta.Jednakże ,żeby zamknąć pewien etap, musiał powstać ten jeszcze post, a że wyrobić mi się bardzo trudno, dlatego pojawia się tak późno. Te z Was , które pracują, mają do ogarnięcia dom czy ogród, nie wspominając o dzieciach, wiedzą jak trudne jest wygospodarowanie czasu na prowadzenie bloga. Tym bardziej ,że na moim pojawiają się często prace , które tworzę, a których wykonanie też pochłania sporo czasu.No i w ten sposób jesienny post pojawia się u mnie w grudniu.Obiecuję za to ,że kolejny z pewnością będzie typowo świąteczny.
Miłego dnia Wam życzę.
Ech, no tak. Czas płynie jak oszalały. U nas już megazimowe klimaty. Śnieg wprawdzie już topnieje, ale na święta zdaje się pojawi się nowy.
OdpowiedzUsuńUrokliwe te Twoje produkcje.
Uściski :)
Śnieg. Nawet nie wuiesz jak mi się marzą śnieżnobiałe święta. W dzieciństwie wszystkie takie były. Teraz takie trudno. A w Grecji to już totalna rzadkość.
UsuńPiękne klimatyczne wnętrza stworzyłaś pięknymi poduszkami i cudownymi lampionami. Dynie to oznaka jesieni i są wspaniałe podobnie jak lale :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTu w Grecji dekoracyjne dynie kupowane są rónież w zimowym okresie , na święta też- mają przynieść dobrobyt.Faktem jest jednak , że najwięcej ich szyłam podczas jesieni.
UsuńJowi! Jak zawsze jestem oczarowana Twoim domem, dekoracjami, stylem... Pięknie aranżujesz przestrzeń wokół siebie...
OdpowiedzUsuńNa dodatek masz umiejętność profesjonalnego fotografowania...
P.S. Oliwki tylko w Grecji :) :) Widać, że tam jest klimat dla nich. Ja też mam w donicy, ale rachityczna przy Twoich :) Chociaż pomimo tego bardzo mnie cieszy, że rośnie i żyje... Wszystkiego dobrego na czas Świąt i każdy zwykły dzień!
Te dwie to też są doniczkowe.W ogrodzie mam taką normalnych rozmiarów:-).Z tym profesjonalnym fotografowaniem to przesada.Choć miło się czyta takie komplementy.Chętnie poszłabym na jakiś kurs, bo chciałabym lepiej poznać tajniki fotogafowania.Jak na razie jestem bardzo starającym się amatorem ;-).
Usuń