ŁOŚ. Uwielbiam go. Kupiłam go , kiedy ostatnio
byłam w Polsce. Korzystając z ładnej niedzieli, wybraliśmy się rodzinnie do
Polanicy Zdrój. Celami były , jak zwykle kiedy tam jedziemy :spacer , obiad i
deser .No i podczas tego spaceru na jednym ze straganów zobaczyłam tego
cudaczka. Początkowo bawiła się nim Natalka, bo miał przytwierdzoną sprężynkę, ale kiedy sprężynka uległa
wyprostowaniu(ach to moje dziecko :-), mała psuja), podskakujący łoś przestał skakać
i stracił dla niej na atrakcyjności. Teraz łoś przesiaduje w kuchni a ponieważ jest
drewniany, bardzo mi tam pasuje
bardzo lubię porcelanowe deseczki do krojenia |
sadzonka bazylii |
sądząc po kolorze czereśni sezon czereśniowy dobiega końca |
Na koniec pokażę mój kolejny wianek. Ponieważ
ostatnio szyję sporo, bardzo kolorowych rzeczy, dzisiaj żeby dopasować się
kolorystycznie ;-) do tego posta pokażę
tylko go. Wianek uszyty został na życzenie znajomej znajomej ;-) i teraz wisi w
jej sypialni.
Jakże się cieszę, że już weekend. Jeszcze jutro
mam pewne zobowiązania związane z szyciem , ale od południa będę i ja delektować
się wolnym czasem i odwiedzinami u Was. Tak więc do zobaczenia i życzę i Wam pięknego weekendu.
EDYCJA
P.S.ZAPOMNIAŁAM ZAPYTAĆ, CZY KTOŚ Z WAS ZAINTERESOWANY JEST KATALOGAMI BIBLIOTECZNYMI , I CHCIAŁBY TAKI MIEĆ?
EDYCJA
P.S.ZAPOMNIAŁAM ZAPYTAĆ, CZY KTOŚ Z WAS ZAINTERESOWANY JEST KATALOGAMI BIBLIOTECZNYMI , I CHCIAŁBY TAKI MIEĆ?
Katalogi? Oczywiscie! A wianek piękny, chyba spróbuje coć w tym temacie w przyszłym tygodniu pokombinować ;)
OdpowiedzUsuńMoże więc zajrzysz na allegro.Trwa tam wyprzedaż jakieś biblioteki.
Usuńhttp://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=24084176
Łoś super ktoś! ;)Fajny i zabawny jak to łoś!
OdpowiedzUsuńU mnie w kuchni waniliowo no i różano więc też bez kolorowego czy pastelowego szaleństwa!
Fajne te deseczki i tak w ogóle lubię konsekwencję w stylizacji własnego otoczenia!
Hej witaj , od dawna odwiedzam Twój blog (suuuper)też uwielbiam emalię, a zwłaszcza starocie,i wianuszek śliczny,i wogóle wszystko u Ciebie. Czy katalog biblioteczny, to szafka z szufladkami, moje marzenie od dawna, jestem jak najbardziej zainteresowana:)nie mam bloga(choć to drugie marzenie,zaraz po szufladkach:)pozdrawiam serdecznie. Beata
OdpowiedzUsuńNa allegro trwają właśnie aukcje z takimi szafkami. Podaję link.
Usuńhttp://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=24084176
Wianek cudny i dopracowany perfekcyjnie, a u mnie nie ma nic emaliowego w domu, chociaż pastelami w ceramice się zdecydowanie zauroczyłam .
OdpowiedzUsuńcudny łoś :) ma fajne dyndające nóżki :p
OdpowiedzUsuńbiel w kuchni uwielbiam :) pieknie u Ciebie :D
Masz piękną kuchnię z moimi ulubionymi białymi dodatkami. Podobnie jak Ty trzymam się wciąż bieli,choć nie raz wzdychałam do pasteli ale biel wydaje mi się taka elegancka i ponad czasowa. Łoś jest słodki więc nie dziwię się,że podbił Twoje serce,mnie za serce też złapał :) no a dzieci mają to do siebie,że psują ;P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wszystko cudne...zresztą jak zwykle. Przepiękny wianek. CUDO!
OdpowiedzUsuńA cóż to za katalogi biblioteczne?? :) bo ja nie w temacie...
Buziaki
Munia
Jezuuu Kochany jaka ja jestem ...:P No wiadomo, że ja też chcę...Pędzę licytować. Tata stolarz to odpicuje cacko w razie czego :)
OdpowiedzUsuńBuzioleeee
Ps.
Jesteś MEGA :*
Powodzenia i buziole dla Ciebie:-)
Usuńprzepiękna emalia ja też bardzo lubię biel :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
kurcze szkoda że mam daleko poznań :( bo poluję na takie biblioteczne szafki.Chyba,że ktoś z Was jest w stanie to odebrać i wysłać później kurierem ??? Piękny wianek no i emalia też cudo
OdpowiedzUsuń:)
Piękna emalia, co do zakupów, to też czasami mi żal, że danego sklepu nie ma u nas, a z drugiej strony dziękuję Bogu:) Dzięki za namiary na katalogi biblioteczne:)
OdpowiedzUsuńcudna emalia, a z Olkusza kupisz białą
OdpowiedzUsuńhttp://www.emalia.pl/category/list/1953/emalia-olkusz-nostalgia
pozdrawiam
Taka konsekwencja kolorystyczna jest bardzo dobrym pomysłem bo zawsze wszystko do wszystkiego pasuje :)
OdpowiedzUsuńTeż marzę od dawna o takiej szafeczce ale do Poznania mi niestety nie po drodze, szkoda!
OdpowiedzUsuńZe mną jest podobnie - uwielbiam biel!!!;)
OdpowiedzUsuńKochana wianek przecudny, ale mi się podoba!!!
Ściskam
Łoś jest słodki, na pewno uśmiechasz się, kiedy na niego zerkasz, gotując w kuchni :)
OdpowiedzUsuńWianek z ptaszkami jest przepiękny!!!
Pozdrawiam serdecznie :)
ale cudny łoś i ile ty masz kochana emalii! a katalogi i mnie interesują:) lecę na allegro zobaczyć:) dzięki za info! buziaki
OdpowiedzUsuńPan łoś pierwsza klasa też marzę o białej kuchni z drewnem i niebieskimi dodatkami :) piękne te twoje emalie
OdpowiedzUsuńPiękne wyposażenie kuchni!!! Biel+drewno-jestem Za takim połączeniem :)
OdpowiedzUsuńłoś jest uroczy, fajne oczka ma :)
OdpowiedzUsuńwidzę, że jesteś bardzo konsekwentna z bielą, z pewnością uzbierał Ci się prawdziwy arsenał niezbędnych (!!!) białych przydasi :)
szyj jutro szybko żebyś mogła wypoczywać
wianek, jak każda rzecz, która wychodzi spod Twojej igły, CUDNY
Jestem pełna podziwu, cudny wianek ..!!!
OdpowiedzUsuńA łoś i u mnie mógłby zamieszkać :)
Porcelanowe deseczki? Nigdy nie miałam takiej w rece, jakoś z przyzwyczajenia używam tylko drewnianych.
OdpowiedzUsuńpiękne!!! kocham biel, kocham przydasie....
OdpowiedzUsuńJa tam lubię biel i do pasteli mnie mogę się przekonać bo mam awersje do różu :P
OdpowiedzUsuńwianek prze-piękny :)
OdpowiedzUsuńŚliczne deseczki i przydasie :) Podziwiam za konsekwencje , ale jak widać na zdjęciach to się opłaca , bo wszytko tak ładnie się prezentuje :) Wianek uroczy i te ptaszki przysiadły na nim przesłodkie .
OdpowiedzUsuńMilej niedzieli !
Śliczne masz te kuchenne utensylia - deski, pojemniki. Podobne wianki też kiedyś uszyłam, bardzo czasochłonne zajęcie :) pozdrowienia
OdpowiedzUsuńpiękna kuchnia :) łoś śliczniutki, Moje córy miały kiedyś podobne pszczółki , ale przepadły :)
OdpowiedzUsuńa ja lubię biel, pastele, biel z granatem, zbieram wszystko i zbytnio się nie przejmuje modą;)podobaja mi się Twoje deseczki:)mam również rondelki reissa a tych wielkich brytfann tez nie kupiłam bo jakoś te kolorki nie przemawiały do mnie, jakby jeszcze jakies błękitno-mietowy czy biały byl to bym kupiła ale zielone i zółte to nie moja bajka;)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZazdroszcze tej bieli - porcelany i emalii przede wszystkim! Piekne klimaty :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Śliczny masz zbiór białej emalii i ceramiki!
OdpowiedzUsuńcudne emaliowane garnuszki
OdpowiedzUsuń