piątek, 2 sierpnia 2019

WINNA

Jestem  winna , bez 2 zdań.Pozwoliłam,żeby mój blog przykryła gruba warstwa kurzu, żeby te z Was , które lubiły tu wpadać, nie zastawały mnie, mojego świata.I  nie mam usprawiedliwienia. Po prostu, zwyczajnie, zabrakło mi czasu na blogowanie, a tak szczerze mówiąc, nie umiałam zaplanować dnia na tyle dobrze  ,żeby  starczyło mi go  na tą przyjemność jaką jest blogowanie.Rzuciłam się w wir różnych prac, które okazały się dość czasochłonne.Mam nadzieję ,że po powrocie do Grecji  , zmobilizuję się na tyle,żeby wszystko sfotografować i pokazać Wam efekty. Zapomniałam wspomnieć ,że teraz jestem w Polsce. Jest to dość aktywny wypoczynek , ponieważ poza odwiedzinami  naszej rodziny "zaliczamy" aquaparki,parki rozrywki, baseny, kina czy cyrk, o galeriach handlowych nie wspominając.Dzisiaj rano była wyprawa na grzyby. Pomimo ogólnej suszy udało nam się uzbierać średniej wielkości koszyk podgrzybków i  maślaków, więc wszyscy byliśmy zadowoleni. A przechodząc do tematu tego co między innymi powstawało pod moją nieobecność,zapraszam do obejrzenia zdjęć poniżej....a na nich kaczuszki ,lalki i sporo poduszek.

















9 komentarzy:

  1. Kochana Jowi, nie obwiniaj się, absolutnie! Czasu nie zmarnowałaś! Twoje wytwory są tak wspaniałe, że powaliły mnie na kolana :) Podusie, gąski, lalunie i wszytko inne! Jestem zachwycona! Gratuluję, twórz i pokazuj nam od czasu do czasu. Pozdrawiam Cię Pola :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki .Mam nadzieję,że tym razem uda mi się pisać bardziej systematycznie.Zawsze miła jest świadomość ,że ktoś czeka na nowe posty.

      Usuń
  2. Prześliczne są Twoje prace . Pastelowe , delikatne i romantyczne . Miłego weekendu 😏🍎🍒

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i nawzajem. Weekend jak na razie upływa bardzo miło. Rano udane zakupy na targu staroci a póżniej grilowanie i wypoczynek na działce rodziców.

      Usuń
  3. Przepiękne są te lalki! Każdy narzeka na brak czasu, ale dobrze, że udało Ci się stworzyć ten wpis :) Bardzo lubię Twoje prace :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, ten czas-wieczny winowajca:-).Dziękuję za wizytę i zostawienie tych kilku miłych słów.

      Usuń
  4. Przepiękne praca. Wybaczamy tak długą nieobecność i czekamy na piękne życia zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kaczuchy skradły moje serce!!!

    OdpowiedzUsuń