Wiosnę czuć już w powietrzu, w ogrodzie niektóre z drzew owocowych pokryte są drobnymi kwiatuszkami, krokusy i przebiśniegi już przekwitły, ale za to kwitną nieziemsko pachnące hiacyty i cudnej urody tulipany.Nasz ogród budzi się do życia.Ostatnio spędzałam w nim sporo czasu.Po zimie to konieczne, ale i potrzebne nie tylko po to by teraz wszystko ładnie wyglądało, ale i potrzebne mi-taki rodzaj ogrodowej rekreacji,relaxu.Poza tym uczę się przycinać drzewka owocowe,tak by ładnie rosły i dzięki tej wycince mam dziś w wazonie wiosenny" bukiet". Nie wszystkie dni są jeszcze jednak tak ciepłe jak wczorajsza niedziela ,ale kiedy są chłodniejsze , przydają się różnego rodzaju koce czy pledy.Niecały miesiąc temu udało mi się skończyć mój drugi w życiu pled. Okazał się dość pracochłonny ,ale jest za to bardzo przyjemny w dotyku i ciepły .Niemal jak puchowa kołderka, a wszystko za sprawą kwiatków ...
Udanego tygodnia i dużo słonecznych dni....
Jak pieknie u Ciebie! Biało i wiosennie. Sliczny ten bukiet! Nawet nie spytam ile czasu robiłaś ten pled!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Ewa
Robiewdomu.pl
pled zajął mi około 4 miesięcy, choć przyznaję ,że w tym samym czasie powstawały i inne rzeczy, więc nie miał monopolu na mój czas:-)....biało i wiosennie-i o to mi chodziło.....
OdpowiedzUsuńPled jest cudny. A swoją drogą jak to wszystko wraca. Pamiętam, że tego typu robótki były bardzo popularne pod koniec lat 70-siatych ubiegłego wieku. Tylko teraz bardziej mi się podobają :) Może się zmobilizuję i sobie taki wyszydełkuję? Kosze i miska wpasowały się wyjątkowo dobrze w twoje wnętrze.
OdpowiedzUsuńKochana...uwielbiam te kosze- to strzał w 10-jak dla mnie, no a misy ...sama widzisz wyeksponowane u mnie centralnie-są cudne.Co do pledu, a właściwie szydełkowania-polecam-odprężające zajęcie-wg mnie dużo bardziej niż robienie na drutach.....
UsuńPrzepiękny pled i wyobrażam sobie jak bardzo pracochłonny z taką masą kwiatuszków. Ale efekt wart wysiłku - cudo :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne migawki z domku, tak bielutko i wiosennie dzięki ukwieconym gałązkom :)
Pozdrawiam cieplutko, Agness:)
przyznaję ,że dobrze się czuję w białych wnętrzach....stąd tyle jej wokół....
UsuńNic tylko się owinąć tym białym puchem i poprosić o filiżankę aromatycznej herbatki :-) Pieknie....
OdpowiedzUsuńczytasz mi w myślach :-)...
UsuńPled marzenie !!! Mnie szydełkowanie odpręża, ostatnio zrobiłam dywanik do kuchni, a teraz robię kocyk dla Młodej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
szydełkowanie jest naprawdę odprężające....szczególnie kiedy szydełkuje się powielające się elementy....
UsuńPled jest cudowny : ). Mistrzostwo : ). Hm,mówisz,że 4 miesiące Ci zajął...zachęciłaś mnie,może jednak kiedyś spróbuję : ). A ile motków wełny zużyłaś ?
OdpowiedzUsuńchyba 16...
UsuńPled jest piękny, delikatny i niesamowicie urokliwy, zazdroszczę zdolności. Ja to nawet nie umiem się za to zabrać hihi Gałązki i u mnie kwitną na całego :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
mogę tylko napisać ,że szydełkowanie nie jest takie trudne,warto spróbować...
UsuńPrzepiękna skrzynia!
OdpowiedzUsuńCUDNY pled!!! Podziwiam cię i twoje zdolności !
OdpowiedzUsuńNo i ten kubeczek b&w baaardzo mi się podoba :)
miło mi :-) a co do kubeczka to jest to zakup w H&M Home
UsuńŚlicznie i przytulnie u Ciebie, piękny pled i super skrzynia. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdziękuję...
UsuńAle ten pled jest piękny! Podziwiam Cię za wytrwałość.
OdpowiedzUsuńA zdjęcia? Jak zawsze cudowne, oglądam je tak jak gdyby był to katalog z wnętrzami. Nie mozna obojętnie przejść wokoTwojego bloga.
wysyłam buziaka, Ania
a ja zawsze mam jakieś zastrzeżenia do swoich zdjęć....muszę się jeszcze wiele nauczyć,,,,ale staram się robić je jak najlepiej :-)
UsuńPrzepiękny ten pled! Dosłownie patrzę, patrzę i napatrzeć się nie mogę:)
OdpowiedzUsuńPled jest fantastyczny :) A nie jest ciężki? Ogółem ładnie u Ciebie i bardzo wiosennie, od samego patrzenia na zielone listki mam więcej energii :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
PS: Skrzynia też jest cudowna :)
no cóż nie jest lekki jak piórko,,,ale nie jest też cięzki....
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia, bardzo słoneczne. Plec cudowny a ja pracuję nad swoim szaro-beżowym choć idzie powoli:) pozdrowienia
OdpowiedzUsuńPled jest piękny ale raczej dla mnie zbyt pracochłonny. Ja to tylko kwiatki na szydełku robię :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudowny pled ! Chciałoby się przenieść do Ciebie, chociaż na chwilkę aby poczuć ten relaksujący klimat, który bije ze zdjęć :) Buziaki i miłego dnia życzę !
OdpowiedzUsuń