Muszę przyznać,
że lubię orientalne drobiazgi....przyciągają moją uwagę.A że Grecja jest dla mnie nieco
orientalna, więc wszystkie te przedmioty są tu chyba jak najbardziej na miejscu ;-).W ramach odpoczynku złapałam za aparat i tak powstały poniższe fotki.
czas na herbatę...
A od czego odpoczywałam?Od ścierania kolejnych mebli.Przyznam,że już jestem zmęczona ich szlifowaniem, wysokie temperatury też robią swoje....,ale niedługo wszystkie będą miały nowy image i to dodaje mi energii.
Pięknie stylowo. A takie poszewki też za mną chodzą :) Pozdrawiam http://karo-dekor.blogspot.no/
OdpowiedzUsuńdla mnie Grecja to już egzotyka- u Ciebie wszystko wygląda tak stylowo i pięknie, że aż wzdycham z zachwytu:)
OdpowiedzUsuńChyba mam taki sam a może podobny czajniczek, zobaczę! ;) Ładne zdjęcia....czekam na nowy image! ;)
OdpowiedzUsuńU mnie deszcz i czuć, że jesień już się zbliża!
świetny wzór tkaniny na poszewki!
OdpowiedzUsuńU Ciebie wysokie temperatury a u nas zimno i pada.Pogoda jakby jesienna i żal,że lato tak szybko odeszło.
OdpowiedzUsuńPoduszki piękne,oj bardzo i ta srebrna taca z drugiego zdjęcia obłędna!
Ściskam
Piekne orientalne gadzety! Przyznam, ze tez mam do nich slabosc. :)
OdpowiedzUsuńA podusie bardzo stylowe!
Pozdrawiam serdecznie i zyce dalszej energii przy mebelkach
Dagi
Piękne koszyczki do szklanek :)
OdpowiedzUsuńpiękny ten talerz-patera:)) cudne dodatki:)))
OdpowiedzUsuńPiekne detale. Wszystko swietnie razem współgra.
OdpowiedzUsuńNormalnie przypomniałaś mi, że czas przychylniej spojrzeć na mój własny orientalny pokój :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Karola
Kochana Jowi u Ciebie wszystko wygląda genialnie jak zawsze!
OdpowiedzUsuńBuziaki
Piękne poduszki a mogę zadać pytanie czy są na zamek błyskawiczny?Można prać poszewkę czy całą poduszkę?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam piękne zdjęcia.
są na guziki perłowe i można prać poszewkę osobno.
UsuńPięknie, też uwielbiam orientalne dodatki. A poduszki wpasowały się rewelacyjnie. Aż szkoda, że nie są tam na stałe...
OdpowiedzUsuń