środa, 30 grudnia 2015

ZIMA W DOMU.

Niewątpliwym plusem mieszkania w Grecji, jest tutejsza pogoda.Mnie bardzo odpowiada, choć w zimie  tęsknie za śniegiem. Niestety z tego co widzę, to nie jestem w tym odosobniona , bo z roku na rok , klimat się  zmienia  i również  w Polsce na  białe święta nie można było liczyć. Postanowiłam więc zimowy klimat stworzyć i  wprowadzić go do domu. Przy okazji będziecie mogli zobaczyć stolik , który wcześniej służył mi w drugim pokoju , podczas pracy przy maszynie a teraz został pomalowany w biało-niebieską szachownicę i tablicę, którą zrobiłam na parę dni przed świętami a którą  w ryzach ;-) trzyma stara rama.

















Jutro będziemy świętować Sylwestra, co prawda w domu, ale za to w towarzystwie mojej mamy , która przyjechała do nas wczoraj.Natalka jest przeszczęśliwa z tych odwiedzin a i ja czuję się wspaniale.
Chciałabym  i Wam życzyć wspaniałego  Sylwestra, takiego jakiego sobie wymarzyliście.....

czwartek, 24 grudnia 2015

PRZYGOTOWANIA DO ŚWIAT.PART 4 . NASTRÓJ.

Tak.Na święta trzeba się nastroić. Tak wiele zależy od nas samych , od atmosfery jaką stworzymy.Przygotowanie potraw,sprzątanie i  prezenty są ważne...ale sama Wigilia może i tak być cudna, nawet jeśli nie wszystkie okna są pomyte, jeśli okap nie świeci się jak wyczyszczone do połysku srebro, jeśli na stole nie pojawią się wszystkie potrawy, które miałyśmy w planie przygotować. Staram się ,żeby było jak najczyściej, ale i tak nigdy błysku nie będzie, musiałabym non stop aż do czasu samej Wigilii biegać z odkurzaczem , ścierką i mopem....a to mi nie pasi-jak mówi czasem moja córcia.12 potraw też u nas nie będzie, tym bardziej ,że tegoroczne święta spędzimy w piatkę no i tu nie ma takiej tradycji. Poza tym  z doświadczenia wiem ,że za dużo przygotowanego jedzenia to kłopot, bo później trzeba na siłe jeść coś na co nie ma się już ochoty.Warto  natomiast znaleźć czas dla nas samych,naszych najbliższych, żeby poczuć ta atmosferę,żeby cieszyć się patrząc na przystrojony dom,na choinke i dekoracje a nie tylko rzucać na nie okiem przelotnie, pomiędzy gotowaniem a sprzątaniem.Podczas gdy w Polsce  już świętujecie Boże Narodzenie , my tu w Grecji jeszcze czekamy. Dopiero jutro usiądziemy do stołu.Tak więc dziś pokażę Wam jak wyglądał u nas czas przedświąteczny.





















ŻYCZĘ WAM RADOSNYCH, RODZINNYCH ŚWIĄT, WSPANIAŁEJ ATMOSFERY, NIECH HUMORY WAM DOPISZĄ W TYM CUDOWNYM CZASIE .

poniedziałek, 21 grudnia 2015

PRZYGOTOWANIA DO ŚWIĄT .PART 3. DEKORACJE.

To niewiarygodne jak szybko leci ten czas. Już tak blisko do świąt. A te tegoroczne zdominowane są u nas przez kolorystykę czerwono -zieloną ....no może z wyjatkiem jednego pokoju , który za sprawą bieli stał się bardzo zimowy.Natalka marzyła o kolorowych  świętach ....trochę jak z bajki i starałam sie spełnić to jej marzenie.....W starej skrzyni, a może szufladzie ....którą dostałam od znajomej,skumulowałam świąteczne drobiazgi.....Muszę przyznać ,że  efekt  podoba się nie  tylko mojej córci , ale i mi również.Szufladę wypatrzyłam za domem mojej znajomej, gdzie niszczała oparta o ścianę ex obory....Kolor czerwony jedynie prześwitywał spod warstwy błota....Niezły awans co  ...z obory na salony   ;-).Skrzaty to grudniowe szyjątka,  nie tak dawno powstały też bomki pokryte tkanina,  janczary dla konika;-) i paczuszki, natomiast szklane bombki są dość stare i te kuliste i te w kształcie grzybków czy szyszek.......cała dekoracja jest więc połączeniem rzeczy nowych i starych....czyli tak jak lubię najbardziej....





























Do zobaczenia wkrótce, jeszcze przed świętami....