Już od września Natalka śpi w swoim pokoiku.Do tej pory choć
chętnie bawiła się u siebie, to na noc przybiegała do nas i nie chciała spać
sama. I nie wiem czy to za sprawą przedszkola, że poczuła się ciut starsza, czy
może za sprawą ,że nieco "podkoloryzowałam"jej łóżeczko zmieniając
pościel i dodając kilka drobiazgów, ale w pierwszym tygodniu września
powiedziała,że będzie spała sama u siebie, i do tej pory zdania nie zmieniała.A
oto jak wygląda jej łóżeczko teraz.
Na razie jedynym świątecznym akcentem jest tu łoś , ale do piątku i to się zmieni ;-)
Brakuje mi tu
jeszcze jakiegoś stolika obok łóżka na lampkę, czy inne drobiazgi,a nad nim
niedużego wieszaczka, ale może jeszcze w grudniu uzupełnie ten brak.
P.S.Ależ my tu mamy ostatnio niemal polską pogodę ;-(.Nic to, ;-), udanego tygodnia ....
Przepiekna posciel !
OdpowiedzUsuńi te twoje wianki i podusie cudo !
A kto by chciał wychodzić z takiego łóżka !
OdpowiedzUsuńNatalka ma teraz na pewno same bajecznie kolorowe sny :)
Uściski
Śpi spokojnie, całą noc, więc mama szczęśliwa,ze nie musi po nocy robić pieszych wycieczek do jej pokoju.;-)
Usuńwow! bajkowo :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak w bajce,pieknie, przytulnie i kolorowo!!!
OdpowiedzUsuńAle kolorki i ta cudna pościel:)
OdpowiedzUsuńPięknie i kolorowo :) pościel fantastyczna. Nie dziwię się, że córa chce spać w takim miejscu. Moja dłuuuuugo spała ze mną, pomimo pokoju, kolorów i takich tam...
OdpowiedzUsuńUściski :)
Jejku jak slicznie! Bajkowo przepieknie.
OdpowiedzUsuńSlidkich snow! :)
Pozdrawiam serdecznie
Dagi
Bajka! Trzymajcie się ciepło:D
OdpowiedzUsuńKolorowo, dziewczęco .... nie dziwię się,że córeczka lubi swoje łóżeczko ...
OdpowiedzUsuńSłodko i kolorowo. Cudowny pokoik !!!! :)
OdpowiedzUsuńalez piękne!
OdpowiedzUsuńjak kolorowo:)
OdpowiedzUsuńRadośnie i bajkowo! pięknie ozdobiony pokoik!
OdpowiedzUsuńcudnie tam :))
OdpowiedzUsuńKącik Natalki jest super, radosny i rzeczywiście przywodzi na myśl kolorowe sny :-)
OdpowiedzUsuńAch, muszę ogarnąć pokoik mojej M, bo inaczej do pełnoletności będzie spać z nami :-)
Pozdrawiam ciepło!
W takim łózku to też bym chętnie spała :P
OdpowiedzUsuńkolorowych snów!
OdpowiedzUsuńPięknie, bajkowo wręcz! ;-)
OdpowiedzUsuńTym razem mnie chwili tu nie było i ile cudności się namnożyło.... :D Natalcia ma bajkowy kącik - przekaż jej, że jak się jej znudzi spanie samej i zapragnie spać z Wami, to ja z chęcią zamieszkam w jej pokoiku :D
OdpowiedzUsuńBuziaki
Munia
A niech mnie! Łóżeczko Natalki jest prze-cu-do-wne! Lubię takie azjatyckie klimaty, a w dziecięcym wydaniu wyglądają jeszcze bardziej uroczo. :)
OdpowiedzUsuń