poniedziałek, 3 kwietnia 2017

NIEDZIELNE POPOŁUDNIE NA PLAŻY.

Wczoraj po obiedzie postanowiliśmy zrobić sobie wycieczkę nad morze.Po niecałej godzinie już raczyliśmy się popołudniową kawką, siedząc nad jego brzegiem. Choć pogoda w ostatnich dniach była piękna, to nad morzem było na tyle zimno,że z chęcią założyliśmy kurtki.Oczywiście nie brakowało amatorów kąpieli, ale my do tej grupy się nie zaliczamy.Za to Natalka miała wielką frajdę zbierając kamyki , muszelki i kawałki drewna .Zdecydowanie był to aktywny i udany dzień.













W zeszłym tygodniu za to wybraliśmy się  na" Piękna i Bestię".Nasza córcia bardzo lubi atmosferę kina, to że tam , podobnie jak inne dzieciaki, może pałaszować popcorn czy chipsy które u nas  w domu są ograniczane.Sam film ogromnie się jej spodobał i już nie może się doczekać , kiedy ponownie go zobaczy.Na mnie wrażenie zrobiły kostiumy i praca grafików komputerowych, ale sam film nieco mi się dłużył. Nie będę tu wnikała w scenariusz, ani pewne kwestie zawarte w filmie ,bo  myślę że najważniejszą jest  opinia dzieci, dla których on jest ,a im się podoba. 

4 komentarze:

  1. Ach morze, to prawdziwe marzenie... moze latem nam się uda je odwiedzić :)
    Miłego czasu
    Pozdrawiam
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj...chyba nawet trochę zazdroszczę...piękne kadry:)U nas tez cieplutko, nawet chyba aż za jak na tę porę roku, ale ja się z tego powodu bardzo cieszę! Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak pięknie...Wiosennie pozdrawiam -Gosia

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam te klimaty... będę tu wracać :) Zapraszam też so mnie http://kocikowadolina.blogspot.com/


    OdpowiedzUsuń