niedziela, 6 grudnia 2015

PRZYGOTOWANIA DO ŚWIĄT . PART 1.

No i także u nas  zaczął się ten cudowny ,przedświąteczny czas.W całym domu pojawiły się zimowo-bożonarodzeniowe dekoracje.Wczoraj wieczorem natomiast ubraliśmy choinkę , tak by Mikołaj ,przynosząc w nocy prezent dla Natalki, mógł ją zobaczyć :-).Zrobiłam popcorn, Tolis kupił wino, napoje, czerwone Pringlesy, do których mam słabość . Na ekranie pojawił się Kevin, którego wyczyny śmieszą nie tylko naszą córcię i tak nastrojeni , ubieraliśmy naszą choinkę. Było wspaniale, a Natalka była przeszczęśliwa.Ma też sporo radości, z tego jak wygląda teraz jej pokoik i o tym będzie ten post.Tak więc dzisiaj część pierwsza naszych przygotowań do świąt.Reniferki ,
Pinokio i Pixie, całkiem nie tak dawno wyszły spod maszyny, ale już rozgościły sie w pokoiku Natalki -idealnie się tu wpasowały.Drewniane grzybki to jeden z prezentów od Mikołaja.Szyby pokryte zostały sztucznym śniegiem i choć nie całe , to zdjęcia nie oddają tego efektu.
















Piesek na czas świat stał się reniferem :-)









25 komentarzy:

  1. Cudnie ;) taki Pinokio mi się marzy :) I choinkę już macie gotową, super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Choinkę mamy od wczoraj i teraz kiedy własnie siedzę przed kompyterem , mogę sobie na nia patrzeć....:-)

      Usuń
    2. komputerem oczywiście ....te literówki to efekt zapatrzenia się na nasze drzewko :-)

      Usuń
  2. Fantastycznie i bajkowo, prosto ze świątecznej opowiastki...
    P.S. Do kilku akcentów, np muchomorków, i ja mam słabość :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. coś w tym jest ,że po przejściu z innych wnetrz naszego domu, do pokoiku Natalki, wchodzi się do innego świata....tu króluje kolor....

      Usuń
  3. Ho ho ho pięknie! My w przyszłym tygodniu ubieramy naszą. Wczoraj zrobiliśmy dekoracje i też cieszymy się nastrojem. Synek zjadł za dużo słodyczy, ale cóż Mikołaj je przyniósł i nie miałam już wpływu na obżarstwo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. my też nie kontrolujemy przysmaków przyniesionych przez Mikołaja ;-)

      Usuń
  4. Cudne te skrzaciki i reniferki !!!! Tak mam chęć uszyć jakiegoś lutka ale na chęciach się kończy. Cudnie, kolorowo !!!!!
    Macie choinkę , my tez przez chwilkę ale teraz stoi na tarasie i czeka, a wieje dzisiaj strasznie, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie też czasem kończy się tylko na chęciach, choć ostatnio sama siebie nie poznaję i kazda chwilke spedzam przy maszenie...

      Usuń
  5. Pięknie, kolorowo i bajecznie! Ślicznie wygląda pokoik Natalki. Najbardziej podobają mi się renifery, grzybki i dziadki do orzechów. Marzę o takich od lat!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję...fajnie ,że taki pokoik podoba się nie tylko dzieciom, ale i nam dorosłym.....czyli tkwi w nas jakieś małe dziecko:-)...na szczęście

      Usuń
  6. Witaj "jeszcze nieznajoma" :-)
    Jestem pod wrazeniem pasteli, mnogości cudnych detali i pomysłów:)!
    Zostaję, podoba mi sie kklimat, który tworzysz!
    Pozdrawiam serdecznie:)
    M.Arta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj. Cieszę się bardzo...i dzięki Twojej wizycie , odkryłam Twojego bloga, gdzie z przyjemnością będę wpadać....

      Usuń
  7. Bajecznie : ) Aż mnie ręce już świerzbią żeby i u siebie zacząć dekorować ale ciągle ktoś czegoś ode mnie chce. Świetny patent znalazłaś na te reniferki co to im zrobiłaś nogi z patyczków,pozwól,że jeśli zdążę to odgapię Twój pomysł : ) Pozdrawiam serdecznie : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fakt, czas o tej porze roku przyspiesza i jakoś bardziej wszyscy potrzebują nas :-)...

      Usuń
  8. Wystrój świąteczny kolorowy jak na dziecięcy pokój przystało:) Bardzo mi się podobają Pixie i Pinokio- jesteś mistrzynią w szyciu! Cała aranżacja na parapecie jest śliczna, połączenie kolorów, radosne oczekiwanie na święta:) Super! Dziękuję za przemiły komentarz u mnie! Nie spodziewałam się:) Miło jest coś tworzyć jeśli ktoś to doceni:) Dziękuję! Pozdrawiam serdecznie! Ala

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. do mistrzyni jeszcze mi brakuje....ciągle się jeszcze uczę, ale staram się ,żeby efekt zawsze był jak najlepszy....jestem dośc samokrytyczna, ale to dobrze, bo nie siadam na laurach :-)

      Usuń
  9. Cudowny pokoik, nie wiem jak to określić , ale jest w nim coś co daje niezmiernie dużo ciepła, empatii, szyciowe zabawki do pozazdroszczenia, śliczne.Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  10. te krasnale są przeurocze :) marzą mi się taie od dawna ale nie mogę się zebrać :) wszystko jest cudne a pokoik przecudaśny :) pozdrawiam elwira-art

    OdpowiedzUsuń
  11. Podziwiam! Wszystko wygląda przecudnie! Marzą o takich drewnianych żołnierzykach. Pinokio i Skrzat mnie oczarowały. Jestem pod wrażeniem. Podziwiam talent!

    OdpowiedzUsuń