poniedziałek, 23 września 2013

LATO 2013

Tegoroczne wakacje to wakacje pod znakiem pięknego słońca, słonej wody, ciepłego piasku i nieustających zabaw z Natalką oraz wieczornych spacerów,podczas których robiła ona rundy na samochodzikach, konikach i innych maszynach.Wszyscy skupieni byliśmy na tym ,żeby to były niezapomniane chwile, pełne jej uśmiechów.Oto mała  ;-) fotorelacja z miejscowości Paralia niedaleko Katerini.











moi rodzice nie odpoczęli za bardzo;-)
Moje kłopoty z blogerem trwaja nadal, nie mogę kopiować tekstów z worda do tworzonego posta, poruszam się tylko za pomocą klawiszy na laptopie, bo kursor tylko w ten sposób reaguje.Trochę to irytujace i uciążliwe. Ciągle na dole pojawia mi się "błąd na stronie".Czy któraś z Was też tak ma?

16 komentarzy:

  1. Jak patrzę na wasze wakacyjne zdjęcia od razu tęsknię za latem i relaksem ...
    I jakie cudne loczki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja muszę przyznać,że na tyle się nasyciłam gorącym latem tego roku ,że z przyjemnością czekam na ochłodzenie.Tym bardziej ,że słońce pomimo spadku temperatury jesienią i tak cudnie świeci.

      Usuń
  2. Jowi!

    Moja córka cudownie wypoczęła w Leptokarii. Jest Grecją zachwycona.Jeździła an różne obozy ale Grecja pobiła wszystko. Zachwycona jedzeniem ( a ona jest bardzo wybredna :) , przepyszne lody , szejki, jogurty do picia . No i woda z której praktycznie nie wychodziła - dorosła baba a bawiła sie jak dziecko!
    Tak nam zareklamowała Grecję że przyszły rok to właśnie greckie kierunki:)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to super.Daj znać kiedy zdecydujecie gdzie dokładnie, może bedziesz gdzies niedaleko mnie :-).

      Usuń
  3. Śliczne fotki i jeszcze śliczniejsze wspomnienia!
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny beztroski czas....kiedy to było...?
    ja też mam takie prolemy jak TY...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to jakaś to pociecha ,że nie jestem osamotniona z tym problemem. Pewnie po prostu trzeba odczekać jakis czas i wszystko wróci do normy. Najczęściej blogowiczki właśnie w ten sposób "radzą" sobie z kaprysami blogera.No cóż, czas lekarstwm na wszystko...;-)

      Usuń
  5. Piekne wakacje, sliczne zdjecia.Natalka to urocza dziewczynka, pozdrawiam naturalnie tez rodzicow i do nastepnego lata...)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoda, że lato już minęło ... Córeczkę masz uroczą :) Widać, że urlop był bardzo udany ...
    Ja akurat nie mam problemów z blogerem, więc nic nie doradzę.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. ale śliczne zdjęcia...wspaniałe wspomnienia. zachciało mi się lata:)))))

    OdpowiedzUsuń
  8. Jowi, ja tam byłam kiedyś!!!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniałe wakacje!!
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  10. Kochana , ja też tam parę razy byłam. Raz nawet na polu namiotowym , ale to bardzo dawne czasy. Teraz bardziej Ateny i Peloponez.
    Buziole wielkie przesyłam po bardzo długiej przerwie

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny czas spędziliście :)

    OdpowiedzUsuń