poniedziałek, 27 sierpnia 2012

Szyję...

Witajcie
Ależ ten czas biegnie. Wręcz ucieka w zastraszającym tempie. Wszystko za sprawą mojego szycia, na którym spędzam dosłownie każdą wolną chwilę. Na szczęście przyszły tydzień   przyniesie nieco wytchnienia, co mnie cieszy, bo zdaję sobie sprawę z tego ,że zaniedbałam odwiedziny u wielu z Was. Na tym skończę dziś swoją pisaninę, natomiast mam nadzieję ,że z przyjemnością rzucicie okiem na to co powstało .
                                                                               ŚPIOCHY
 








                                                                     ŚREDNIE KRÓLICZKI







                                                                     DUŻA KRÓLICZKA









 
                                                               STRACHY ;-) NA WRÓBLE









Do zobaczenia. Dziewczyny ,życzę Wam, aby te ostatnie dni wakacji były jak najcieplejsze i piękne.

23 komentarze:

  1. ręce pełne roboty miałaś :)

    śliczne te królisie a i starchy na wróble niczegfo sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. sliczne, ale się napracowąlas, i jakie fantastyczne materiałki uzylaś, gdiz esie w nie zaopatrujesz? a ja sobie ksiazeczki wlasnie kupilam i sama zamierzam poszyc to i owo,pozdrawiam serdecnzie;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piekne i bardzo precyzyjnie wykonane!Dwa pierwsze spiochy to nawet troche swiateczne,mi sie wydaja :-)
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem pod wrazeniem, wiem ze trzeba duzo czasu aby stworzyc choc jednego spiocha, a co dopiero taka gromadke:)
    Sliczne tkaninki.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Twórz kochana, twórz bo pięknie tworzysz! ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale się rozkręciłaś , świetne te króle i śpichy takie skandynawskie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tkaninki masz piękne! Najbardziej podobają mi się te strachy:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale wesoła drużyna! Oczywiście najbardziej urzekły mnie króliki :) Ale śpiochy i strachy też są fantastyczne :) A od tych kolorowych, bajecznych materiałów nie można oczu oderwać.
    Buziaczki!

    OdpowiedzUsuń
  9. Są piękne:) Zdolna jesteś nie ma co;) Jak sobie pomyślę, że u nas już czuć jesień, a u Ciebie tak cieplutko, och zazdroszczę Tobie tej Grecji;) Tego słońca, smaku owoców i warzyw, bajka:)

    OdpowiedzUsuń
  10. pracowita pszczólka jesteś !!!

    OdpowiedzUsuń
  11. wspaniałe, przepiękne, cudowne, dopracowane w każdym szczegółu, wprost idealne. zawsze oglądam Twoje zdjęcia z wielką przyjemnością! niesamowite rzeczy tworzysz!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudowne prace:) ślicznie szyjesz:)
    Ślę słoneczne pozdrowienia i uśmiech serca pozostawiam*
    Życzę miłego dnia.
    Peninia ♥

    http://peniniaart.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Ależ cudności i jakie dopracowane. Pozdrawiam cieplutko, Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  14. Śpiochy dla mnie są naj!!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Szyj, szyj bo wychodzi Ci to super:-) piękne ubranka mają:-) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. Rewelacyjne wszystkie przytulanki oraz strachy! a materiały przepiękne:)teraz jestem tak daleko od domu, że z chęcią przytuliłabym się do Twojego króliczka:) Pozdrawiam Ala

    OdpowiedzUsuń
  17. Oj śliczne Ci to szycie wychodzi - przecyzyjnie z dbałością o każdy szczegół. Daleko mi jeszcze do takiej perfekcji, ale wytrwale się uczę, choć czasu ostatnio brak. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Podziwiam, że masz taką cierpliwość do tych małych ubranek. Piękne Ci wychodzą te przytulanki.
    Buziaki
    K.

    OdpowiedzUsuń
  19. Strachy na Wróble przeurocze. Bardzo mi się podobają!
    Pozdrawiam!
    Iza

    OdpowiedzUsuń
  20. Te spiochy cuuudne sa !
    Szyjesz na sprzedaz ?
    Pozdrawiam - Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się ,że Ci się podobają .Tak, kiedy nie szyję ich dla Natalki, jak najbardziej na sprzedaż.

      Usuń
  21. Uwielbiam szmacianki :))) Szyć i oglądać :))) Mam na tapecie taką jedną, ale pracuję nad jej wzorem. Chciałam dla mojej córci :) póki jeszcze można..... bo lada moment zmieni zainteresowania :)))

    Uściski

    OdpowiedzUsuń