poniedziałek, 3 października 2011

DEFINITYWNY KONIEC ...
Tak, tak. Zdecydowanie to już koniec lata .Wieczory i poranki przynoszą sporo chłodu , dużo później robi się jasno i dużo wcześniej ciemno. Miniony wrzesień to czas prac ogrodowych i to one pochłonęły mnie doszczętnie. Skupiłam się więc na pieleniu ,przekopywaniu ziemi i sadzeniu wiosennych kwiatów-moich ulubionych tulipanów, lilii i hiacyntów .Efekty moich zmagań oczywiście dopiero na wiosnę. Poza tym działo się sporo innych rzeczy i jedynie moje spotkania z internetem  jakoś najbardziej ucierpiały. Ale powoli wracam i żeby nie byc gołosłownym pokażę Wam cóż takiego zrobiłam co mogę pokazać już teraz .Niciak .

W końcu i mi udało się kupić za niewielkie pieniądze niciak i przemienić go tak by pasował do mnie. Skrzyneczka przeszła spore tarcie papierem ściernym, wymianę śrubek i gałek oraz bejcowanie , malowanie i przecieranie .Tym razem żadnego decoupageu i myślę ,że tak właśnie jest dla tego niciaka najkorzystniej. Z resztą oceńcie sami. Jeśli jesteście zainteresowane jak wyglądał wcześniej ,wystarczy kliknąć tu.











Ponieważ ,jak większość z Was wie, jestem początkującą w dziedzinie krawiectwa , do wszystkich udogodnień dochodzę powoli. Niejednokrotnie stwierdziłam  już jednak(czy to przy skracaniu zasłon czy innych drobnych przeróbkach domowych),jak bardzo przydatna byłaby poduszeczka na szpilki. Dlatego postanowiłam sobie taką sprawić. I powstało coś takiego.



Na dziś to już wszystko, ale z pewnością będę pojawiać się częściej. Muszę tylko nadgonić zaległości na Waszych blogach .No ,ale ciepły kocyk, gorąca herbata , światło świec w długie wieczory i noce -przyjemnie nastrajają mnie do odwiedzin u Was. Tak więc do zobaczenia.

17 komentarzy:

  1. Jaka pomyslowa i sliczna poduszka na szpilki..nigdy bym nie wpadla na to ze mozna 3 poduszki polaczyc i zbudowac taka wlasnie piramidke..gratuluje pomyslu..Niciak bardzo elegancki a jaki w nim porzadek i lad..???Pozdrawiam milo _)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Jowi,
    wiesz, ja jako nowa czytelniczka Twojego bloga wykorzystałam dobrze Twoją dłuższą chwilę nieobecności online na "doczytanie" archiwum bloga z przyjemnością i o teraz mogę być już na bieżąco! :o) Cieszę się.
    Twój niciak w nowej białej szacie prezentuje się po prostu pięknie. Nieustannie jestem pełna zachwytu nad tym, jak blogerki zmieniają szaty różnych przedmiotów na białe. I tobie wyszło to wspaniale.
    Poduszeczka na szpilki także zachwyca :o).
    Pozdrawiam ciepło i do usłyszenia,
    Linka

    OdpowiedzUsuń
  3. No to jak tak wygląda poduszeczka uszyta przez nowicjuszkę to co będzie później...Przecież to przesłodki torcik! Czy można taki zamówić na przykład w ramach wymianki? Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. NO PROSZĘ NIE STRASZYĆ...TYTUŁEM POSTA...NICIAK..NIE WYOBRAŻAM SOBIE ABY U CIEBIE MÓGŁ BYĆ W POPRZEDNIEJ WERSJI...A TEN TORCIK NA SZPILECZKI-REWELACJA...POCZĄTKUJĄCA...TAAAA:))-POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaki slodki torcik, masz racje bardzo przydatna sprawa :)
    Ja mam dwa niciaki ktore juz sa nawet pomalowane ale nie mam kiedy dokonczyc... Piekne galki!pozdrawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń
  6. Niciak, moje marzenie:)Mnie się nie trafil jeszcze, ale jak już dopadnę podobnego to przerobie podombnie jak ty.I jak milo oglada się Twoją zawartośc, taki porżadek i takie fajne kolorki:)Super:)I tyle klamerek i szpulek. A igielnik nie wygląda jakby poczatkująca szyla. Bardoz ladnie wykończone i fajne materialki:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Poduszeczka na igły jest GENIALNA:)No to ja chcialabym być tak początkujaca:) niciak wygląda teraz idealnie, ja nadal poluję na swój...może kiedyś go znajdę:)

    OdpowiedzUsuń
  8. NIcik super-ale masz porzadek w nim. klamerki fajnie nadaj sie do koronek i tasiemek.
    poduszeczk jest cudna na szpilko-igielki. bravo.
    buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Niciak wazna rzecz u kazdej krawcowej;) Swietnie go zmienilas, teraz zdecydowanie bardziej mi sie podoba:) A ile masz tam w nim skarbow, hoho.
    Torcik sliczny!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. niciak piękny w samej bieli i przecierce, ale poduszka na igły - przepiękna - mogę odgapić ten tort ???
    pozdrawiam serdecznie
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  11. Niciak piekny, i tyle rzeczy masz do wlozenia!!!! Ale szczytem pieknosci jest igielnik!! Az slinka leci.

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny niciak i jaka kolekcja w nim:)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. O rety, ale cuda! Niciak pierwsza klasa! A do tego śliczne gałki ze spękaniem, i tyle skarbów w środku :) A poduszeczka na igły po prostu zachwycająca, kojarzy mi się z tortem :) Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziewczyny pięknie dziękuję za te miłe komentarze.Lillo chętnie się wymienię.Będzie to moja pierwsza wymianka.

    OdpowiedzUsuń
  15. Wow, Jowi, robi się z ciebie prawdziwa pani domu, taka złota rączka :-).

    OdpowiedzUsuń
  16. Jowi niciak wyszedł przepieknie i myslę ze faktycznie bez dekupażu jest mu niezwykle twarzowo;-) a podusia na szpilki-rewelacyjna, taka słodka mała subtelna, torcikowa.

    OdpowiedzUsuń
  17. Fantastyczny blog i cudowne zdjęcia!
    Pozdrawiam cieplutko =}

    OdpowiedzUsuń