czwartek, 7 kwietnia 2011


KONWALIOWE NOŻYCZKI

Wiosna u mnie już w pełni. Ta pora roku ma to do siebie ,że często zabieramy sie za porządki wiosenne. Postanowiłam więc i ja je zrobić...i posegregować swoje przyrządy do szycia (pozwólcie że tak je szumnie nazwę).Niedawno udało mi się kupić mój pierwszy niciak, ale oczywiście "wtrąciłam swoje 3 grosze " i odrobinę go zmieniłam, tak żeby był dokładnie w moim stylu. Ponieważ jak wspomniałam, będę w nim trzymać różne igły ,szydełka ,nożyczki itp., na wieczku pod szybką umieściłam haft nożyczek właśnie .Było przy tym sporo pracy ,gdyż nie posiadam oryginału wzoru , a jedynie mało wyraźne zdjęcie. No więc musiałam zacząć od odtworzenia tego wzorku-efekt bolących oczu po wpatrywaniu się w monitor jeszcze mi o tym odtworzeniu przypomina:-). No ale jakoś się udało, choć nie jest to na pewno 100 % oryginał. Za to konwalia jest .Pierwsza w tym roku.




                          


A na koniec dzisiejszego posta ,podtrzymując wiosennego ducha,kolejne z moich ogrodowych śliczności.



5 komentarzy:

  1. Twój niciak wygląda bardzo ładnie. haftowane nozyczki wymagałay wiele pracy ale efekt za to jest rewelacyjny.
    Piekne tulipany i u Ciebie juz takie ciepełko.
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. wow. To nie są takie zwykłe nożyczki. Podwójnie piękne, bo od samego początku handmade :> Gratulacje, musisz mieć olbrzymią satysfakcję.
    Ta azalia tez Twoja? Ech Grecja, Grecja...

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow jaki sliczny niciak, ja uwielbiam takich pomocnikow w porzadkach:-)
    Tulipany zachwycaja, na pewno jak na nie zagladasz to usmiechasz sie.
    Pozdrowionka sle

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny niciak! Ale misia jest tak urocza, że nie mogę, zaraz bym sobie ją zabrała do przytulania ;) Cudne te fioletowe tulipanki i amarantowe chyba azalie?:)
    Pozdrowienia pod różanego...

    OdpowiedzUsuń
  5. Prawdziwe cudeńko ;) Bardzo mi się podoba niciak ;) Pozdrawiam cieplutko;)

    OdpowiedzUsuń